Moja przygoda z Pasta Del Capitano – opinie po trzech tygodniach bez efektów
Odkąd pamiętam, miałam problemy z zębami. Gdy już zostały całkowicie wyleczone, nadal pozostał jeden problem, a mianowicie ich kolor. Wstydziłam się uśmiechać, ponieważ ciągle czułam na sobie wzrok innych. Ludzie uważali mnie za marudę, która ciągle ma okropny humor. Oczywiście nie było tak. Moi bliscy wiedzieli o moim kompleksie, jednak nieznajomym ciężko to było wyjaśnić. Nie było mnie stać na wybielanie zębów u dentysty, dlatego postanowiłam na własną rękę spróbować je rozjaśnić.
Po przeczytaniu różnych opinii na stronach internetowych oraz obejrzeniu kilku filmików postanowiłam zakupić pastę Del Capitano. Pochodziła z Włoch, w dodatku zawierała aktywny tlen. Wybrałam opcję granatową i z niecierpliwieniem czekałam na pierwsze efekty. Cóż, za dużo ich nie było. Zauważyłam lekką poprawę, jednak czułam, że to nie jest to. Bałam się, że stopień zaawansowania może nie pozwolić na całkowite usunięcie koloru żółtego. Dalej stosowałam pastę, ale bezskutecznie. Po trzech tygodniach zupełnie zrezygnowałam. Moi znajomi sami używali tej pasy i byli zdziwieni, że mi nie pomogła.
Na kontrolnej wizycie u dentystyki wspomniałam o moim problemie. Lekarka wyjaśniła mi, że stosowanie pasty jest dobre przy małym problemie. Najlepiej stosować całe zestawy wybielające, które mają silniejsze działanie. Poleciła mi żele i nakładki UV Hello White. Regularne stosowanie powinno całkowicie usunąć mój problem. Zaufałam jej i po wizycie od razu zakupiłam produkty. Dzień w dzień korzystałam z żelu oraz nakładek. Cierpliwie je stosowałam i czekałam na efekty. Pierwsze pojawiły się po tygodniu stosowania. Już wtedy czułam, że środki są skuteczne. Korzystałam z nich przez parę tygodni. Przez ten czas moje zęby stały się białe i lśniące.
Już nie wstydzę się uśmiechać w miejscach publicznych. Częściej też pokazuje zęby podczas robienia zdjęć. Odzyskałam moją dawną pewność siebie i w końcu poczułam się piękna. Zaczęłam więc bardziej o siebie dbać. Teraz co jakiś czas wychodzę z przyjaciółkami potańczyć. Kiedyś siedziałabym w domu, oglądając telewizję. Stałam się bardziej otwarta na nowe towarzystwo. Wiele osób chwali kolor moich zębów. Zapisują nazwę produktu i dziękują. Mój uśmiech jest niebywały, wręcz nim zarażam. Dzięki niemu poznałam moją miłość życia. Mój chłopak zauważył mnie w jednej kawiarni. Żartowałam sobie z przyjaciółką, przez co ciągle się uśmiechałam. Powiedział, że nigdy nie widział tak cudownej oraz pozytywnej osoby. Nie może uwierzyć, gdy opowiadam mu o mojej przeszłości czy pokazuję stare zdjęcia. Ja też jestem w szoku, że kiedyś ciągle byłam smutna, brzydka i zamykałam się w domu, by tylko nie wyjść do ludzi. Czasem nawet unikałam wyjść do sklepów. Aktualnie robię to z wielką przyjemnością.
Żałuję, że tak późno odkryłam żele i nakładki UV Hello White. Naprawdę są najwyższej jakości. Produkty są w pełni bezpiecznie dla szkliwa, co potwierdziła zaufana stomatolog. Regularnie kontrolowała je podczas stosowania produktów. Mój problem nie powrócił. Zęby są tak samo białe, jak podczas skończenia kuracji.